<a href="http://www.bloglovin.com/blog/11275359/?claim=3gpn8rmc4aa">Follow my blog with Bloglovin</a>
Trochę mnie nie będzie, bo się duszę. Na blogu się duszę. O blogowych zmianach myślę już od dawna, ale w końcu się zabrałam. Wprowadzane będą stopniowo, ale nie chcę żeby moje ulepszenia negatywnie wpłynęły na jakość odbioru i nowych postów tak więc przez najbliższe kilka dni na blogu będzie cicho. Ale potem mam nadzieję zaskoczyć Was świeżynkami, które "się robią".
Trochę mnie nie będzie, bo się duszę. Na blogu się duszę. O blogowych zmianach myślę już od dawna, ale w końcu się zabrałam. Wprowadzane będą stopniowo, ale nie chcę żeby moje ulepszenia negatywnie wpłynęły na jakość odbioru i nowych postów tak więc przez najbliższe kilka dni na blogu będzie cicho. Ale potem mam nadzieję zaskoczyć Was świeżynkami, które "się robią".
Może tych kilka dni przyniesie rozwiązanie z British Gasem, który delikatnie mówiąc, leci sobie w kulki przyprawiając mnie o permanentnego wkurwa. Też nie chcę by to się przelewało na bloga.
Żeby jednak nie zostawić Was z niczym odkupuję swoje winy i wrzucam zaległe rozwiązanie konkursu. Zupełnie o nim zapomniałam, za co Was przepraszam. W ostatnim czasie przy wielu sprawach nawaliłam, ale miejmy nadzieję, że to się nie powtórzy.
W zabawie brało udział 6 osób z tego posta i z tego. Zgłoszenia liczone są w kolejności chronologicznej, a książka o bardzo głodnej myszy trafia do....
Wychodzi na to, że książka poleci aż na Islandię:D Wprost w ręce Kwiatka i Kwiatkowych rodziców:)
Dla ciekawych rozwiązania mrocznej historii śpieszę donieść, że jeszcze o tym napiszemy:)
Kochani, zaglądajcie, przypominajcie sobie stare posty i czekajcie na nowe:)
powodzenia Ania!
OdpowiedzUsuńteraz jest piękne... rozumiem jednak potrzeby zmian i czekam z niecierpliowością
OdpowiedzUsuńNo już się zmian nie mogę doczekać :)
OdpowiedzUsuńCzekam na efekty :D
OdpowiedzUsuń... może czas zmienic dostawcę gazu.. My walczylismy z british gas- em prawie pół roku. .. za dluga historia żeby ją opowiadac... i z tego co slyszalam duzo ludzi ma z nimi problemy.. teraz jesteśmy w trakcie przepisywania do Utility warehouse jest to duzo tanszy dostawca a czy lepszy dowiemy się po nowym roku jak przyjdzie 1-szy rachunek... pozdrawiam i życzę duzej wytrwałości i cierpliwosci bo na pewno się przyda ...
OdpowiedzUsuń