Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia. Dobre śniadanie jest jeszcze lepszym. A śniadanie przygotowane i zjedzone z miłością jest najlepsze:)
Dlatego też dziś przygotowałam nasz ulubiony serek w inny sposób:) Nie ma sensu kupować serków do smarowania w sklepie skoro można zrobić samemu smaczniejszy i zdrowszy. Wystarczy tylko kupić jogurt grecki. Tylko proszę, nie kupujcie wersji light...
Breakfast is the most important dish during the day. Good breakfast is even better. And the best breakfast is when you prepare it and eat it with love is the best:)
So I made our favourite cheese today but in a different way:) What is the point in buying spreadable cheese at shop when you can easily make your own - tastier and healthier:) Just take a greek style yoghurt. But, please - do not take the light version...
Przełóż jogurt na czystą i świeżą ściereczkę, zawiń i zawieś gdzieś, gdzie swobodnie będzie mógł ociec. Zostaw na noc.
Put the youghurt onto the clean and fresh cloth, wrap it and hang it somewhere so it could leak. Leave it for the night.
Rano, gdy się obudzisz przełóż serek ze ściereczki, wymieszaj z czymkolwiek chcesz - to może być miód, czosnek, zioła, nasiona, czarnuszka, pieprz.... Teraz przełóż do ładnego naczynia i podaj na stół:D
When you get up in the morning just take your cheese from the cloth mix it with whatever you want - it may be honey, garlic, herbs, seeds, nigella, pepper... Now you can put it into the nice bowl and serve it:D
Hania obudziła mnie wołając "kałko", wierząc, że to o co prosi to mini marshmallows...Tak więc miałyśmy na śniadanie serek z czosnkiem i ziołami i do tego kakao z marshmallows na mleku ryżowym. Czasem wspołczuję Ślubnemu, że musi pracować w weekendy...
Jeśli zastanawiacie się czyj jest kubek z królikami - jest mój:)
Strasznie go lubię i od czasów mojego dzieciństwa służy do picia kako, tylko i wyłącznie.
Rodzice przywieźli go z Francji gdy miałam jakieś 10, 11 lat....
Hania woke me up shouting "cocoa" which she thinks mini marshmallows are... So we had garlic&herbs cheese and cocoa with marshmallows on rice milk. Sometimes I really feel sorry for my husband when he works during the weekend....
If you wonder whose that rabbit mug is - it's mine;)
I really like it and since my childhood it is only for cocoa.
My parents brought it from France when I was 10 or 11...
No, to czas brać sie do roboty - moje idealne gałęzie czekają...
It is high time to get to the work - my perfect branches are waiting....
So....
U Ciebie jak zawsze pysznie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się:D
UsuńPysznie . Smaczne fotki:-)
OdpowiedzUsuńSerek naprawdę rewelacyjny:) Polecam:D
Usuńa do śniadania jeszcze tak daleko.. :)
OdpowiedzUsuńAle z drugiej strony wystarczająco dużo czasu, żeby zrobić serek:D
UsuńTo na tych gałęziach robiła w końcu czy na drutach?:)
OdpowiedzUsuńOj tam:-P druty też drewniane:-)
OdpowiedzUsuńJak wyjdziemy ze szpitala zrobio takie cudo z suszonymi pomidorami
OdpowiedzUsuńO widzisz:D Dzięki za pomysł:D
UsuńMhhhhh pycha :)
OdpowiedzUsuńnoooo:)
UsuńMuszę kiedyś to wypróbować:) przypomina mi się od razu twaróg, która moja babcia robiła- też zawieszała by ociekł:))
OdpowiedzUsuńPyszności:)
OdpowiedzUsuń