Brodsworth Hall and Gardens

W jedną z minionych sobót dzwoni telefon...

-Jest plan - mówi... No a jak jest plan, zwłaszcza taki, żeby pół dni spędzić w interesującym miejscu w nie mniej interesującym towarzystwie, to ZAWSZE powiem TAK. No to pojechałyśmy a Hanką, niestety Ślubny nie mógł nam towarzyszyć, co było w zasadzie jedynym minusem dnia...

A plan był taki by pojechać do miejsca zwanego BRODSWORTH HALL AND GARDENS, a które jest częścią English Heritage. English Heritage (czyli Dziedzictwo Kulturowe Anglii) to organizacja zrzeszająca zabytkowe budynki i pomniki na terenie wysp i odpowiadająca za ich utrzymanie. To tak w dużym skrócie. A jeśli ktoś z Was jest zainteresowany zgłębieniem tematu, odsyłam np. TU.

BRODSWORTH HALL AND GARDENS  to kompleks składający się z "wiejskiego domu" z epoki wiktoriańskiej i ogrodów, również tej epoki. Celowo napisałam "wiejskiego domu" w cudzysłowiu, bo ów budynek w niczym nie przypomina wiejskiego domu;) Z reszta zobaczcie sami...



















Prócz cudnego, olbrzymiego ogrodu w całym kompleksie można znaleźć cmentarz...




... dla zwierząt i plac zabaw dla dzieci. Ale spokojnie - nie są obok siebie;)









Ogród różany o tej porze roku nie prezentuje się okazale, ale można sobie wyobrazić jak pięknie musi wyglądać w pełnej krasie...
Może uda nam się załapać latem na róże:)




Na koniec zwiedzania można się rozerwać grając w krokieta:)
Swoją drogą dopiero teraz się dowiedziałam, że są dwie gry - krykiet i krokiet.
Takie buty;)






Hance gra przypadła do gustu choć nie na długo. Mimo wszystko dzielnie starała się opanować kij i kule, a muszę Wam powiedzieć, że jak dla takiego brzdąca, to wcale lekkie nie były;) Nieźle jej szło, prawda? Ja z kolei rozglądam się za zestawem w jakiejś sensownej cenie, bo zabawa jest przednia:D






Teraz, gdy już dołączyliśmy do English Heritage nie pozostaje nam nic innego, jak kupić samochód i zwiedzać, bo jest co!



6 komentarzy:

  1. Ale tam fajnie. Muszę mojego w auto zapakować i pojechać ,)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia nie oddają uroku:)
      Mieszkasz gdzieś w pobliżu?

      Usuń
  2. ten cmentarz mnie zaintrygował:))
    pięknie Ci w brzuszku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ ja lubię takie klimaty :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No widzisz, a ja ostatnio szukalam jakiegoś fajnego miejsca na weekendowy wypad, jak znalazł na nastepny tydzień.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz nie będący obelgą dla mnie i moich czytelników jest mile widziany. Zostaw po sobie dobre wspomnienie:)

Dziękuję:)

AddThis